„Kochanie, powiedz wierszyk!”
– słyszy zapewne każdy dwu-,
trzy-, czterolatek w pewnym momencie swojego życia. Któż nie recytował na
wezwanie babci czy Świętego Mikołaja nieśmiertelnego hymnu przedszkolaka: „Mam
trzy latka, trzy i pół,/Sięgam głową ponad stół…”. Docelowo do tej właśnie
grupy dziecięcej (2-6 lat) skierowane są „Tosieńkowe rymowanki”: zbiór
króciutkich, zabawnych tekstów, napisanych przez Radzyńską autorkę dla prawie
dwuletniej siostrzenicy.
Bohaterami wierszyków Małoszewskiej są osoby biograficznie
związane z pisarką (chociażby tytułowa Antosia, babcia Mirka, dziadzio Radek),
nie stanowi to jednak problemu z identyfikacją maluszka-odbiorcy z tekstem tych
króciutkich utworków: jest w nich wiele momentów, które można wykorzystać
podczas wspólnej czytelniczej zabawy, np. „w po- kazywanie”(blond włoski, bolący
ząbek, płacz Tosi czy jej uśmiech), śmiało można także użyć dowolnych rymowanek
jako wyliczanki mającej na celu dokonanie jakiegoś wyboru.
Niemalże na wzór „Zoo” Brzechwy bohaterami tekstów są
również zwierzęta: straszny lew, łoś, koziołek, ale i bliski współczesnym
dzieciom kotek czy jamnik. Sporo jest wierszyków o codziennych domowych
czynnościach: pieczeniu ciasta (prawie z przepisem!), spaniu, chodzeniu na
spacer do lasu. Obecne są w nich także wątki edukacyjne: autorka w dowcipnej
formie rozprawia się z zadawaniem „trudnych” pytań, niedotrzymywaniem obietnic
i… kłamstwem.
Sporym wydawniczym plusem książeczki są ilustracje Małgorzaty
Szyszkowskiej: stylizowane na dziecięce, w przy- jaznej, pastelowej kolorystyce,
pełne księżniczek i innych postaci (ludzkich i zwierzęcych), które można
wskazywać i omawiać w trakcie wspólnego czytania z maluchem.
„Tosieńkowe rymowanki” to zatem skierowany do najmłodszych
udany debiut poetycki, który wiele zyskuje dzięki starannej oprawie
graficzno-wydawniczej. Tę maleńką książeczkę polecam zatem rodzicom maluszków,
które lubią wierszyki – wiele z nich z pewnością zapadnie w ich pamięć, dzięki
czemu będzie można zaimponować osobiście wyrecytowanym tekstem zarówno babci,
pani w przedszkolu, jak i… przyszłorocznemu Mikołajowi.
Książeczkę otrzymałam od portalu biblioNETka, toteż recenzję można przeczytać również tutaj.
Tytuł:
Tosieńkowe Rymowanki
Ilustracje:
Małgorzata Szyszkowska
Wydawnictwo:
Warszawska Firma Wydawnicza, Warszawa 2015
Liczba
stron: 40
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz