VS.
Posiadamy tylko 5 sztuk - WIĘCEJ (!) ZJEŚĆ NIE DALIŚMY RADY. :D
1. Literatura... a literatura
Po dość udanej akcji wspierającej promocję znakomitej skądinąd serii wydawniczej Egmontu "Czytam sobie" z roku 2013, McDonalds ponownie (już po raz trzeci) wprowadził do swojej oferty książeczki dla najmłodszych. O ile jednak Egmontowskie edycje charakteryzowały się starannym doborem autorów i ilustratorów (wśród pisarzy, jak widać, min. Joanna Olech i Grzegorz Kasdepke, wśród rysowników - chociażby Daniel de Latour), to kolejny "Makowy" wypust literacki jest jedynie przedrukiem z brytyjsko-chińskich produkcji wydawniczych dedykowanych koncernowi Hachette, znanemu w Polsce z dystrybucji różnorakich wielotomowych "Najlepszych Tytułów", "Arcydzieł Czegośtam" czy "Eks- kluzywnych Kolekcji", ze wskazaniem chociażby na... twórczość Papieża.
Najnowsze McDonaldsowe książeczki to niewielkiego formatu (10 x 15 cm) twardookładkowe, postdisneyowsko ilu- strowane publikacje o odpowiedniej dla dzieci około sześcio- siedmioletnich nieskomplikowanej treści, skonstruowa- nej za pomocą zdań pojedynczych lub ich równoważników. Fabuła - prosta, przyczynowo-skutkowa:
- Mamuty się nudzą; podchodzą zatem do ludzi, którzy chcą na nie polować: następuje wielka ucieczka, nuda znika (Przygoda w krainie mamutów).
- Wróżka Trixi myśli, że nikt nie pamiętał o jej urodzinach; dziewczynki pomagają urządzić urodziny/odnaleźć zagu- biony prezent/przegonić złą czarownicę - przyjęcie się udaje, Trixi znów się cieszy (Przygoda w zaczarowanym pa- łacu).
- Zły Wuj-Profesor chce ukraść puchar przyznawany za wygraną w wyścigach na wodorowerach; chłopiec (Maks) wraz ze swoim robopsem udaremniają zamach, wszyscy są szczęśliwi (Przygoda w Sumarze).
- Grupka dzieciaków posiadających ciągle najróżniejsze przygody chce wreszcie pobawić się w coś normalnego; pod- czas zabaw w chowanego i w berka znajdują zakopany w piasku skarb - nawet zwykła zabawa może być przygodą, tadammm! (Przygoda na wyspie Kirrin).
Trywialne? I owszem. W porównaniu z prostą, ale wysokoliteracką treścią książeczek Egmontu Happy Readers wypa- dają najzwyczajniej słabo - również w warstwie językowej i ilustracyjnej (no, może poza rysunkami z Przygody w kra- inie mamutów: mamuty się bronią ;)).
2. Książka = zabawka?
Może jednak trzeba na "Makowe" książeczki spojrzeć z innej strony? Dodawane były do zestawu Happy Meal w miejsce kultowej już zabawki, a zatem (marketingowo) zostały z nią utożsamione - pomimo swojego wizualnie książkowego kształtu. Odbiega to odrobinę od standardowej definicji tzw. książki-zabawki, według której pozycja taka powinna łączyć w sobie dwie cechy: możliwość pozaliterackiej zabawy z książkową (niekoniecznie klasyczną) formą. Tu należy oczywiście wymienić wszelkie materiałowe, pluszowe i gumowe książeczki dla maluchów/przedszkolaków, mogące być w zamyśle wykorzystywane w inny niż tradycyjny sposób: szeleszczące, grające, piszczące... Książki z dziurami, sznu- rówkami, pop-up booki, książki do mazania, gniecenia, gryzienia i przytulania. Seria Happy Readers na szczęście (!) nie piszczy, ale posiada wkładkę z lubianymi przez dzieci naklejkami i zamieszczoną na końcu książeczki minimapę obrazującą teren, na którym toczy się opowiedziana przygoda - co może skłaniać do samodzielnego rozwijania poprzez zabawę usłyszanej/przeczytanej historii.
Czy to wystarczy, aby te książeczki sklasyfikować jako produkty "zabawkopodobne"? I tak, i nie. Bo za taką formą dystrybucji - jakby nie było - książek, zdaje się stawać także idea.
3. Zamysł
Propagowanie czytelnictwa? Zapewne. Dotychczasowe inicjatywy McDonald's pokazują, że koncern stara się wycho- dzić naprzeciw problemom społecznym (przykładowa może być kwestia otyłości wśród najmłodszych - McD w związku z nią jako alternatywę do słodzonych napoi wprowadził niegazowaną wodę mineralną lub jogurt; standardem w Happy Meal'ach stało się też jabłko), i bazując na swojej popularności - zwłaszcza wśród rodzin z dzieciakami - zwraca uwagę na zatrważająco niski poziom czytelnictwa wśród dzieci, robiąc to w charakterystycznej dla siebie formie zabawki-pre- zentu dodawanego do zestawu. Nierzadko okazać się może, że to właśnie "przemycona" wraz z jedzeniem książeczka z "Maka" może okazać się tą pierwszą (lub - o zgrozo - jedyną), która wprowadzi małego czytelnika w świat literatury. McDonald's poprzez taką strategię sprytnie podkreśla konieczność otaczania dziecka książkami od najmłodszych lat - procentuje to w przyszłości zwiększeniem wrażliwości, otwartości na świat i literackiej świadomości. W Polsce czy- telnictwo dziecięce jest traktowane nieco po macoszemu; mimo szumnych akcji typu "Cała Polska Czyta Dzieciom" statystyki są niewesołe - a do tych ze Szwecji to nam jeszcze ho-ho! brakuje... Dobrze zatem, że powstają inicjatywy takie jak w McD: zwracają uwagę społeczeństwa na palący problem czytelniczego rozwoju maluchów, uczulają często zabieganych rodziców na KONIECZNOŚĆ wprowadzenia książki do codziennej diety dziecka, wreszcie - oferują gotowy produkt, z którego bezpośrednio - bez jakiegoś "nudnego chodzenia po księgarniach" - można korzystać. Warto zatem, mimo całej "nieartystyczności"* ostatniego, jesiennego** przedsięwzięcia McDonald's, żeby książeczki te trafiały w ręce najmłodszych. Dla czytających będzie to kolejna pozycja do eksploracji i czytelniczej zabawy, a dla tych, którzy nie czy- tają - dobry punkt wyjściowy do zaprzyjaźnienia się z lekturą. Bo na czytanie nigdy nie jest za późno (ani, oczywiście, za wcześnie)!
*Naprawdę bywa gorzej. Polecam wybrać się na pocztę!
**Nie, nie biegnijcie do najbliższego "Maka" po książki. Aktualnie mają w ofercie figurki z filmu "Fistaszki".
W pewnym sensie można powiedzieć, że egzemplarze recenzenckie otrzymałam od McDonald's Polska ;)
Tytuł: Niesamowita
piątka. Przygoda na wyspie Kirrin.
Wydawca: Hodder Children Books & Hachette dla McDonalds Polska,
2015
Ilość stron: 22
Autor: Rossie Banks
Tytuł: Tajemnicze królestwo. Przygoda w zaczarowanym pałacu.
Wydawca: Orchard Books & Hachette dla McDonalds Polska, 2015
Ilość stron: 22
Autor: Adam Blade
Tytuł: Morska wyprawa. Przygoda w Sumarze.
Wydawca: Orchard Books & Hachette dla McDonalds Polska, 2015
Ilość stron: 22
Autor: Neal Layton
Tytuł: Akademia mamutów. Przygoda w krainie mamutów.
Wydawca: Hodder Children Books & Hachette dla McDonalds Polska, 2015
Ilość stron: 22
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz