05 stycznia

Stos świąteczno-noworoczny

Mikołaj był? Był! Znaczy - byłam w tym roku grzeczna: mało sprzątałam, ale czytałam dużo książek, nie tylko naukowych (to akurat musi wybaczyć mi promotor doktoratu, nie Mikołaj). ;)

Poświąteczna zdobycz wygląda tak:



I zawiera:


 ...Zochę! Czyli najbardziej przeze mnie wyczekiwaną premierę końca 2015 roku. Recenzja tejże książki (mojego autorstwa)  ukaże się w naukowym czasopiśmie "Inskrypcje. Półrocznik" (nr 1 (6) 2016 R: IV), i do jej lektury po ukazaniu się numeru drukiem - wcale nieskromnie zachęcam :)





Angelika Kuźniak: Stryjeńska. Diabli nadali, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2015, 342 s., cena 49,90 złotych. 


Hyperiona i jego Upadek Dana Simmonsa, czyli kolejne Artefakty do mojej ostatnio ulubionej wydawniczej serii MAG-a. W okładkach do kompletu (MAG wydał wcześniej Simmonsa w innym formacie i szacie graficznej, dość niesympatycznie zamieszczając jego aktualne wznowienie jako element kolekcji; szczęściem nie kupiłam wcześniejszych wydań, bo musiałabym je niestety zdublować - via nieszczęsne numerki na grzbietach, które stanowią najpoważniejszy minus tej skądinąd genialnej zarówno edytorsko, jak i tytułowo serii).


Dan Simmons: Hyperion, Upadek Hyperiona, Wydawnictwo MAG, Warszawa 2015, 518 i 612 s., cena 49 i 49 złotych.


Kocią Książkę Iwaszkiewicza, czyli "jak Mikołaj może pozytywnie zaskoczyć bibliofila" :) Macałam tę książkę w księgarni, wąchałam, przytulałam... i finalnie ciężko westchnąwszy odłożyłam na półkę. Piękna, ale przed świętami - brak gotówki...  Możecie sobie zatem wyobrazić mój pisk po otworzeniu prezentu!! :)



Jarosław Iwaszkiewicz: Kocia Książka. Ilustracje Alicja Rose, Oficyna Wydawnicza Wilk&Król, Kopenhaga 1933/Warszawa 2015, 114 s., cena 59 złotych.



Meto, czyli podobno sensacyjną i znakomitą powieść dziecięco-młodzieżową (ze wskazaniem nastolatków) wydaną przez Dwie Siostry. Jako że ufamy opiniom blogerów od literatury dziecięcej - wraz z grupą docelową sprawę wnikliwie obadamy (czekając na zapowiadany tom trzeci). 



Yves Grevet: Meto. Tom 1: Dom; Tom 2: Wyspa. Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2015, 238 i 228 s., dena 29,90 + 29,90 złotych.


Lobo. Portret bękarta - czyli pełną polską komiksografię ulubionego DC-Comics'owego bohatera mojego Małżonka. Nic dodać, nic ująć - rock'n'roll! \m/




Kith Giffen, Alan Grant, Simon Bisley: Lobo. portret bękarta. Wydawnictwo Egmont Polska, Warszawa 2015, 256 s., twarda oprawa z obwolutą, cena 89,90 złotych.


Barbarę Radziwiłłównę... czyli brakującą w mojej kolekcji Michaśkę <3 Jako fanka pióra Witkowskiego musiałam tę pozycję od Mikołaja niezwłocznie wysępić. 




Michał Witkowski: Barbara Radziwiłłówna z Jaworzna-Szczakowej. W.A.B., Warszawa 2008, 252 s., cena 19,90 złotych (wydanie kieszonkowe).



Krokodylową skałę Luciusa Sheparda, czyli polską nieMAGową edycję opowiadań tego znakomitego, znanego np. z Viatora autora fantastyki. Duży, smakowity zbiór fantasy wysokoliterackiego.




Lucius Shepard: Krokodylowa skała. Wydawnictwo Solaris, Stawiguda 2012, 592 s. cena 58,99 złotych.



Już od dawna niekoszernie, czyli fenomenalną historię żydowskiej rodziny Claudii Erdheim, austriackiej filozofki i naukowej wykładowczyni. To wielopokoleniowa saga rodzinna z przemianami społeczno-gospodarczymi Europy w tle, i nieustającym widmem obydwu wojen - aż po tragiczny dla rodziny Holocaust. Rzecz zjawiskowa.



Claudia Erdheim: Już od dawna niekoszernie. Historia pewnej rodziny. Wydawnictowo IKRiBL, Siedlce 2015, 404 s., oprawa twarda z obwolutą, cena 52 złote.


List do nienarodzonego dziecka Oriany Fallaci - czyli pozycję obowiązkową dla każdej matki. Wygrzebaną poświątecznie w Biedronce za 15 złotych.





Oriana Fallaci: List do nienarodzonego dziecka. Świat Książki, Warszawa 2013, 144 s., cena okładkowa 29,90 złotych.



Dwa tomy zbieranej przez nas serii megamang Naokiego Urasawy, czyli Monstera vol. 3 i 4. Dalszy ciąg niemiecko-japońskiej fabuły z dzieckiem-Frankensteinem w roli głównej.




Naoki Urasawa: Monster. Tom 3 i 4, Wydawnictwo Hanami, 2015, 432 i 414 s., cena 65 + 65 złotych.



iiiiii... 

4 książeczki dla dzieci, które McDonalds przed świętami (ponownie zresztą) "dokładał" do zestawów Happy Meal (od pracującego w "Maku" korpoMikołaja) :) Proszą się o odrębną recenzję (zarówno jako pozycje czytelnicze, ale i zjawisko) - toteż "stay tuned"!

Foto ukradłam z http://www.horecanet.pl/Ksiazki-od-McDonald’s,wiadomosc,10,11,2015.aspx
Anne Walton: Niesamowita piątka. Przygoda na wyspie Kirrin. Wydawca: Hodder Children Books & Hachette dla McDonalds Polska, 2015, 22 s. 
Rossie Banks: Tajemnicze królestwo. Przygoda w zaczarowanym pałacu. Wydawca: Hodder Children Books & Hachette dla McDonalds Polska, 2015, 22 s. 
Adam Blade: Morska wyprawa. Przygoda w Sumarze. Wydawca: Hodder Children Books & Hachette dla McDonalds Polska, 2015, 22 s. 
Neal Layton: Akademia mamutów. Przygoda w krainie mamutów. Wydawca: Hodder Children Books & Hachette dla McDonalds Polska, 2015, 22 s. 

A WY? CZY BYLIŚCIE GRZECZNI W ZESZŁYM ROKU??

Brak komentarzy: